Istnieje siedem znacząco różniących się od siebie etapów rozwoju biznesu coachingowego. Kiedy zapoznasz się z nimi i zrozumiesz, na czym polegają różnice, skupisz swoją energię na najsensowniejszych dla siebie i swojego biznesu działaniach. Unikniesz wielu niepotrzebnych frustracji i rozczarowań. Zbudujesz biznes coachingowy sprawniej, szybciej i w mniejszym stresie.

Dlaczego to “co działa” dla innych coachów, nie musi działać dla Ciebie

Od wielu lat coaching zyskuje popularność. Coraz więcej osób decyduje się skorzystać z pomocy coacha w rozwiązywaniu swoich problemów i tworzeniu wymarzonej wersji życia. Na rynku pojawiają się coachowie specjalizujący się w różnych obszarach i aspektach życia, i biznesu. Każdy z nich wypracowuje swoje podejście, metody pracy i sposoby docierania do swoich odbiorców.

Nowi coachowie wkraczający na rynek zastanawiają się, co działa, na co jest popyt, jak najlepiej dotrzeć do klientów. Obserwują starszych stażem kolegów i koleżanki po fachu. Widzą rozmaitość w sposobach pracy z klientami (np. coaching indywidualny, grupowy, kursy online), jak również rozmaitość metod marketingowych (np. płatna reklama na Facebooku, warsztaty, kanał na YouTube). Przyglądają się wszystkim tym działaniom i wyciągają wnioski dla siebie. Nie zawsze słuszne. Próbują powielać działania innych, ale nie widzą rezultatów w postaci klientów.

Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego jeden coach nie ma żadnego problemu ze sprzedażą wszystkich miejsc w swoim programie grupowego coachingu i to za całkiem wysokie ceny, a coach obok nie może zapełnić klientami dużo tańszego programu? Dlaczego coach A wydaje książkę i służy mu ona jako perfekcyjnnie dobrane narzędzie reklamujące jej biznes, a coach B nie może swoją książką nikogo nie zainteresować?

Odpowiedzi na te pytania jest oczywiście wiele. Ale jednym z najważniejszych czynników decydujących o tym, jaką ofertę dany coach powiniem prezentować na rynku i jakich strategii marketingowych używać, jest etap biznseowy, na którym znajduje się obecnie. Coachowie, których próbujemy imitować, mogą być na kompletnie innym poziomie rozwoju biznesu niż my. Zazwyczaj nie widzimy długiej, pokonanej już przez nich drogi.

Niestety, wielu coachów zupełnie nie bierze tego pod uwagę i próbują podejmować działania i kreować produkty nie na miarę swojego rozwoju biznesowego. Napotykają nie tylko na opór rynku (brak zainteresowania), ale również na wlasne opory wewnętrzne (brak odwagi, pewności siebie i osadzenia się w roli coacha).

Należy zatem ustalić, na jakim etapie jesteśmy i podjąć właściwe dla niego działania.

Droga coacha przez biznes

Budowanie biznesu coachingowego to nie jest coś, co robi się raz. To proces rozłożony w czasie na lata i etapy. Droga coacha podzielona jest na konkretne etapy. Wszyscy przez nie przechodzimy w tej samej kolejności. Oczywiście jedni z nas szybciej, inni wolniej. Niektórzy spędzają na jakimś etapie całe lata, inni przebiegają przez niego w kilka miesięcy. Ale pamiętajmy, że to nie jest wyścig i nie jest największym bohaterem ten, kto dobiegnie szybciej.

Niekonieczne jest to przejście przez wszystkie etapy do końca. To, gdzie i na jak długo zatrzymasz się, będzie zależało od Twoich preferencji pracy z klientami, Twojej osobowości, stylu życia. Nie patrzmy więc na drogę przez etapy jako na podróż na szczyt, bo dla każdego z nas szczytem może być coś innego.

Każdy z siedmiu etapów charakteryzuje się kilkoma istotnymi parametrami:

  • poziomem zaufania do siebie, do coachingu i do biznesu coachingowego,
  • ofertą, jaką proponujesz rynkowi,
  • liczbą klientów, z którymi pracujesz,
  • wielkością społeczności skupionej wokół Twojej osoby i oferty,
  • strategiami marketingowymi,
  • ilością pieniędzy, jakie zarabiasz.

Przyjrzyjmy się każdemu etapowi.

Etapy biznesu coachingowego

1. STUDENT/KA

Każdy zaczyna od tego etapu. Najczęściej już w dojrzałym życiu, często w środku innej kariery, napotykamy coaching. Być może nasza korporacja zatrudniła coacha, może sami szukaliśmy kogoś, kto pomógły nam pokonać życiowe zakręty, możesz natknęliśmy się na książkę lub artykuł o coachingu. Temat zainteresował nas na tyle, że zaczęliśmy go brać pod uwagę jako drogę swojego rozwoju i być może nawet przyszłego zawodu.

Zaczęliśmy szkolenie w tym kierunku – warsztaty, szkoła, może studia coachingowe. Pracujemy nad zdobywaniem wiedzy i umiejętności potwierdzonych certyfikatem lub dyplomem.

Wraz z umiejętnościami nabywamy coraz większego zaufania do coachingu i coraz bardziej wierzymy w jego wartość. Odkrywamy jego magię, głębię i możliwości. Poznajemy też lepiej siebie, rozwijamy się wewnętrznie.

Na tym etapie nie mamy żadnej oferty, nie pracujemy z klientami, nie działamy marketingowo i nie zarabiamy pieniędzy. Po prostu uczymy się coachingu. Być może zaczynamy ćwiczyć coaching na innych studentach w szkole. Są to zazwyczaj pojedyncze sesje coachingowe skupione na pojedynczym wyzwaniu w odróżnieniu od kompleksowego procesu coachingowego.

 

2. STAŻYST(K)A

Kończymy szkołę coachingu. Mamy już podstawowe umiejętności, wierzymy, że coaching działa i przynosi efekty. Skupiamy się teraz na pozyskiwaniu pierwszych klientów i zdobyciu doświadczenia zawodowego.

Zaczynamy szukać i przyjmować pierwszych bezpłatnych lub płatnych klientów. Mogą to być nasi znajomi i ich znajomi. Stykamy się z prawdzimymi wyzwaniami osób przychodzących na coaching. Testujemy to, czego nauczyliśmy się w szkole. Zaczynamy kreować lub rozpoznawać swój własny styl coachingowy. Zauważamy, że z niektórymi klientami i w pewnych obszarach pracuje nam się łatwiej i przyjemniej niż w innych. Prowadzimy już dłuższe procesy coachingowe, a nie pojedyncze sesje.

Nabieramy coraz większego zaufania do swoich umiejętności coachingowych i do siebie jako coacha. Nabywamy niezbędnego doświadczenia, aby naprawdę poczuć się coachem.

Na tym etapie zajmujemy się coachingiem indywidualnym (jeden na jeden), mamy zazwyczaj 2-4 klientów, nie skupiamy jeszcze społeczności wokół siebie i nie zajmujemy się systemowym marketingiem, nie zarabiamy wiele lub nie zarabiamy wcale.

 

3. PRAKTYKANT/KA

Ten etap oficjalnie zaczyna się wtedy, kiedy przeprowadziliśmy już kilka osób przez całkowity, kilkumiesięczny, kompleksowy proces coachingowy, pomogliśmy naszym pierwszym klientom osiągnąć konkretne cele i dostaliśmy pozytywny feedback. Potwierdziliśmy się jako coach. Mamy więc już spore zaufanie do naszych umiejętności coachingowych i do siebie jako coacha.

Teraz skupiamy się na pozyskiwaniu klientów, aby zapełnić praktykę i więcej i stabilniej zarabiać, aby móc utrzymywać się z coachingu.  Nie dzieje się to jednak jeszcze systematycznie. Czasem mamy kilku klientów, czasem ani jednego. Ale z każdym nowym klientem rośnie nasza nadzieja na to, że utrzymywanie się jedynie z coachingu jest dla nas możliwe w przyszłości.

Na tym etapie zajmujemy się coachingiem indywidualnym (jeden na jeden), mamy zazwyczaj 3-6 klientów, nie skupiamy jeszcze społeczności wokół siebie i nie zajmujemy się systemowym marketingiem, nie zarabiamy systematycznie.

 

4. COACH/KA Z PRAKTYKĄ

Na ten etap wkraczamy , kiedy zaczynamy już całkowicie utrzymywać się z praktyki coachingowej. Nie musimy robić nic innego ani posiłkować się oszczędnościami. Nasze dochody biznesowe nie są jeszcze spektakularne, ale wystarczające.

Pozyskujemy klientów dosyć regularnie, ale czasami odczuwamy brak napływu. Nie mamy jeszcze pełnej stabilizacji finansowej, ale nabieramy zaufania, że jest ona możliwa. Dążymy do 100% stabilności i do zwiększenia naszych dochodów. Myślimy o poszerzeniu naszej oferty i zwiększeniu liczby osób, którym pomagamy.

Na tym etapie zajmujemy się coachingiem indywidualnym i być może zaczynamy opracowywać program coachingu grupowego. Mamy zazwyczaj 6-12 klientów i zaczynamy świadomie skupiać społeczność wokół swojej oferty. Zajmujemy się już systemowym marketingiem, zarabiamy całkiem regularnie i utrzymujemy się z coachingu.

 

5. MISTRZ/YNI

Ten etap to etap ulgi. Potrafimy na zawołanie, systematycznie i za każdym razem zapełniać swoją praktykę coachingową i realizować zaplanowane dochody. Mamy stabilizację finansową i nie martwimy się już brakiem dopływu pieniędzy. 

 Teraz możemy spokojnie rozbudowywać nasz biznes – tworzyć nowe produkty i usługi, aby móc pomóc jeszcze większej liczbie osób i dużo więcej zarabiać. Jeszcze bardziej zwracamy uwagę na to, jak nasz biznes współgra i wspiera nasz preferowany styl życia, pracy i odpoczynku – dopasowujmy do swoich preferencji dni i godziny pracy, okresy w roku wolne od klientów.

Na tym etapie zajmujemy się głównie coachingiem indywidualnym, ale zaczynamy też oferować programy grupowe, warsztaty wyjazdowe i inne formy pracy. Mamy już całkiem sporą społeczność skupioną wokół własnej osoby i zaczynamy być postrzegani jako istotny autorytet. Zarabiamy całkiem dobrze. 

 

6. PRZYWÓDCA/PRZYWÓDCZYNI

Ten etap charakteryzuje się znaczącym zwiększeniem liczby osób, którym pomagamy poprzez nasze produkty i istotnym podniesieniem dochodów biznesowych. Jest to możliwie dzięki usprawnieniu i poszerzeniu programów grupowych i położeniu większego nacisku na produkty pasywnego dochodu w naszej ofercie.

Teraz dopracowujemy systemy efektywnego pozyskiwania wielu klientów jednocześnie. Zatrudniamy ekspertów i coraz bardziej polegamy na członkach naszego zespołu w implementacji zadań i projektów biznesowych. Zaczynamy funkcjonować bardziej w roli przedsiębiorcy i właściciela biznesu niż jako coacha – wykonawcy.

Na tym etapie nie zajmujemy się już prawie coachingiem indywidualnym, prowadzimy głównie programy grupowe, oferujemy kursy online, być może piszemy książkę. Jesteśmy znani, cenieni i uznani za lidera w swojej specjalizacji przez naszą społeczność. Zarabiamy bardzo dobrze.

 

7. PRZEDSIĘBIORCA/PRZEDSIĘBIORCZYNI

To etap uniezależnienia się od swojego biznesu. Następuje wtedy, kiedy w naszej organizacji pracują już inni ludzie lub nasze produkty są oparte kompletnie na pasywnym dochodzie.

My zajmujemy się tworzeniem wizji, usprawnianiem systemów biznesowych i marketingowych, aby wznieść naszą organizację do poziomu, na którym nie będziemy już potrzebni do codziennych operacji.

Możemy nie pracować i nadal świetnie zarabiać. Możemy sprzedać firmę i zainwestować pieniądze w inny biznes.

Na ostatnim etapie przechodzimy na pasywne zarabianie. Jesteśmy uznanymi ekspertami w swojej dziedzinie. Zarabiamy świetnie.

Podsumowanie

Mam nadzieję, że widziesz teraz logikę budowania biznesu coachingowego etapami tutaj opisanymi. Nie można zacząć od końca lub nawet od środka, ponieważ nie mamy wtedy jeszcze umiejętności, doświadczenia, pewności siebie, potrzebnej nam wiedzy marketingowej i biznesowej. Wszystko to zdobywa się etapami.

Jeżeli zaakceptujesz je i podążysz tą drogą, zaoszczędzisz sobie wielu trudów i niepowodzeń. Zamiast porównywać się do osób o kilka etapów dalej, skup się na tym , co jest dostępne dla Ciebie teraz i wykorzystaj to.

Co teraz? Od czego zacząć na moim etapie?

Zacznij od bezpłatnego testu 7 ŻYĆ COACHA. Dostaniesz tam konkretne i szczegółowe rekomendacje działań dotyczące Twojego etapu rozwoju biznesu i źródła wsparcia.