Chciałem podzielić się z tobą tym, że wyszedłem z szafy do klientów :)

Najbardziej mi się podobają mi się twoje słowa “… A potem masz dwie opcje: albo pokonasz strach, albo bój się i rób! Wybrałem drugą opcję i bardzo się opłaciło. Nie spodziewałem się tego, jak otworzyli się na to ludzie, z którymi spotkałem się osobiste (a, w tej chwili online) i przy okazji zaoferowałem coaching. Przychodziło mi to łatwiej niż wydawało mi się na początku. Bałem się, ale zrobiłem to po raz pierwszy i na kolejnych spotkaniach poczułem się zupełnie inaczej niż na początku. Czuję się pewniejszy siebie jako coach :)

Do tej pory mam 8 Głuchych klientów i nie spodziewałem się tego :) Dzięki temu zrozumiałem, jak działa KTO CO JAK i efektywna sejsa wstępna. Zauważyłem, że poczuli się bezpiecznie i wiedzą, jak im pomagam. Moja komunikacja  była zrozumiała. Rozmówcy zdecydowanie rozumieli moje KTO CO. Reagowali entuzjastycznie, podekscytowanie, chętnie i zainteresowanie.  Kiedyś wydawało mi się, że ludzie są mało chętni, a to jednak było tylko moje przekonanie :) Zmieniłem przekonanie z ograniczenia na możliwości :).

Na początku bałem się i byłem tego świadomym, że wybrałem drugą opcję, czyli “bój się i rób”, ale po raz kolejny poczułem się pewniejszy siebie, uśmiechnięty, otwarty, zaufany, inspirowany i bezpieczny przedstawiając się jako coach. Zupełnie inaczej się czułem przy pierwszych kontaktach, a potem coraz lepiej, lepiej i lepiej. Zawsze mówię sobie, że spróbuj, rób, bo jeśli nie, to nie będziesz wiedział.

 Piszę z pełną szczerością, że ten kurs “WYSTARTUJ JAKO COACH!” bardzo pomógł mi uświadomić, jak formułować swoje  KTO CO JAK  i  jak przeprowadzać efektywną wstępną sesję. W końcu wyszedłem z szafy i ze strefy komfortu. 

Dziękuję Ci bardzo, bardzo, bardzo za to, jesteś! :) i również cieszę się bardzo, że poznałem Cię podczas moich studiów podyplomowych w Lublinie.