Pamiętasz Beatlesów i ich rozkrzyczane fanki? Czyż nie cudownie byłoby mieć takich “followersów” w naszej praktyce coachingowej?
No może nie aż takich głośnych i histerycznie piszczących, ale jednak fanów.
Kto wie, może już masz tylko ich nie zauważasz.
Dzisiaj właśnie o nich.