Partnerstwa strategiczne są świetną formą rozwoju biznesu coachingowego. Pod warunkiem, że są dobrze zrobione i wyważone. Dzisiaj, przy okazji partnerstwa, które ostatnio zawarłam i którego owocem dzielę się z Tobą poniżej, właśnie o tej strategii będzie.

Co to jest partnerstwo strategiczne? To posiadająca profesjonalną strukturę współpraca z innym biznesem lub organizacją, która ma zbliżoną do Twojej grupę docelową, ale nie stanowicie dla siebie bezpośredniej konkurencji. Na tej współpracy korzystają trzy strony: Ty, partner i Wasi klienci.

Coaching dobrze wpisuje się z różnego rodzaju współprace. Dam Ci kilka przykładów moich klientów – coachów, którzy korzystają z partnerstw:

Edyta współpracuje z psychoterapeutą. Prowadzą razem regularne warsztaty dla par. Psychoterapeuta ma po nich klientów na terapię, Edyta ma klientki na coaching. Więcej o Edycie za kilka tygodni w wywiadzie Coach z Praktyką:)

Kamila współpracuje z księgową, która regularnie przysyła jej klientów na wstępne sesje. Kamila wspiera małe biznesy w uporządkowaniu ich zasobów (energii, czasu, ludzi i finansów) i optymalizacji efektywności i wzrostu.

Maria współpracuje z dwoma kancelariami prawniczymi wspierając ich klientów w kryzysowych i trudnych sytuacjach. Jej klientami bywają też adwokaci obu kancelarii, którzy są przytłoczeni stresem.

Widzisz możliwości?

Co zrobić, aby mieć fantastyczne partnerstwo strategiczne? Zacząć od wyboru specjalizacji. Gdzie może szukać partnerstwa coach “od wszystkiego”? “Wszędzie”. Czyli nigdzie. Zrobić listę pomysłów – wypisać rodzaje prężnie działających biznesów i organizacji, które spełniają podstawowy warunek – mają klientów w zbliżonej lub identycznej do Twojej grupie docelowej. Na przykład: kancelarie prawnicze, szkoły prywatne, gabinety kosmetyczne….Pomyśleć o potencjalnych korzyściach dla partnera i jej/jego klientów ze współpracy z Tobą.

Zrobić listę konkretnych biznesów w każdym z rodzajów. Najlepiej w Twoim mieście.

Zacząć od znajomych. Może masz znajomą prawniczkę, dyrektorkę szkoły prywatnej lub zaprzyjaźnioną kosmetyczkę? Z nimi masz już zbudowaną relację, więc uderz do nich w pierwszej kolejności.

Zadzwoń, umów się na spotkanie i sprawdźcie, czy ewentualne partnerstwo strategiczne dałoby Wam obu coś więcej niż jego brak. Jednym słowem, czy razem moglibyście stanowić większą całość niż oddzielnie.

W drugiej kolejności uderz do nieznajomych. Wyślij mail z propozycją spotkania i porozmawiania i możliwym partnerstwie strategicznym. Zadzwoń, umów się, spotkaj się. Opracujcie wspólnie szczegóły.

Czy to jest proste? Rzadko. Zazwyczaj zawieranie partnerstw zabiera czas – trzeba zbudować relację i zaufanie, opracować wspólnie dobrą strategię i stworzyć struktury współpracy. Potrzebujesz pomysłowości, odwagi i pewności siebie, żeby zaproponować partnerstwo. Ale rezultaty mogą być zachwycające.

Osobiście korzystam z kilku uważnie wybranych partnerstw strategicznych. Co biorę pod uwagę, kiedy decyduję się na nie?

  • Integralność i wizerunek potencjalnego partnera. Chcę współpracować z osobami o wspólnych z moimi wartościach i podejściu.
  • Łatwość i lekkość współpracy. Nie chcę wchodzić w nic skomplikowanego, co będzie kosztowało mnie dużo czasu, zachodu i energii – partnerstwa w moim modelu biznesowym stanowią dodatek do mojego regularnego marketingu.
  • Doskonale wyważone korzyści dla trzech stron – dla mnie, partnera i dla naszych odbiorców. To musi być stół stojący na trzech równych nogach. Kluczem jest sprawiedliwość. Razem musimy stanowić coś znacznie większego niż oddzielnie i muszą na tym skorzystać nasi odbiorcy.

Mam nadzieję, że otworzyłam Cię nieco na możliwości zawierania korzystnych współpracy. Takich dobrych dla wszystkich. A szczególnie dla Waszych klientów:)

I zobacz, co mam dla Ciebie w wyniku ostatnio zawartego partnerstwa:

 

BiznesBun. Wartościowa wiedza.

Zdobądź potrzebną wiedzę biznesową za 3% ceny.

Serio.

Stwórz swoją cyfrową skrzynkę narzędzi biznesowych – korzystaj z materiałów teraz lub kiedy będziesz ich potrzebować.

BiznesBun to paczka ebooków na “gorące” tematy w rozwoju biznesu. Moja książka COACHING TO NIE HOBBY jest wśród nich. Autorami są znani twórcy internetowi, sprawdzone autorytety biznesowe. Wiedza na maksa przydatna.

56 ebooków od 35 sprawdzonych autorów. Tu znajdziesz zawarość.

Dostęp do setek godzin wiedzy za cenę jednej konsultacji ze specjalistą – idealne rozwiązanie dla każdego, kto chce się rozwijać.

Cena BiznesBun wynosi 239 zł (brutto). Jej wartość rynkowa (UCZCIWIE OBLICZONA!) to ponad 6200 zł. 

Ja już kupiłam swojego BiznesBun’a:) Nurkuję w niego w najbliższy piątek, bo piątki właśnie przeznaczam na rozwój i edukację. 

UWAGA! Ten BiznesBun będzie dostępny tylko przez tydzień – do 25 listopada. To nie jest trick sprzedażowy. When it’s gone, it’s gone. Nie czekaj. 

No i takie partnerstwo strategiczne to ja lubię:)